Odwiedzając rozmaitego modela fora www coraz systematyczniej docieram do wniosku, iż nasz proces nauczania jest subtelnie mówiąc, zły. W pełni nie mam tu na uwadze byków ortograficznych. Nasz język faktycznie jest niezwykle karkołomny i sam skądinąd w wielu przypadkach taki babol czynię.
Względnie chodzi o owo, iż młódź nie umie sensownie się wypowiadać. Rozpocznijmy od tamtego, iż na forum zakładając pewien następny temat trzeba podać tytuł. Już w tej okolicy częstokroć zdarzają sie takie dowcipy: szkółka, a dalej jest jeszcze gorzej. Często muszę przeczytać dany post kilka razy, a i tak całkiem nie mam pojęcia o co chodziło. Pewnie często problemem jest totalny brak czasu osoby zakładającej nowy temat, ale warto w tytule dać coś więcej niż samo leczniczy gdynia. Dlaczego przed wejściem w temat tak naprawdę muszę dociekać o czym będę czytał?
Wychodzi w tej okolicy bezwzględny brak biegłości przekazania kompedium tylko w kilku słowach, a tego jak dosięgam pamięcią uczono mnie na polskim. Współcześnie bodaj bardziej zależy na ludziach, którzy nie całkiem myślą, żeby móc im wciskać każdy kit. Należy to nader prędko przeinaczyć!